Kodeks cywilny
Polskie prawo cywilneStan prawny: kwiecień 2024r.
Linki sponsorowane
Miejsce zamieszkania
Art. 25.
Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu.
Art. 26.
§ 1. Miejscem zamieszkania dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską jest miejsce zamieszkania rodziców albo tego z rodziców, któremu wyłącznie przysługuje władza rodzicielska lub któremu zostało powierzone wykonywanie władzy rodzicielskiej.
§ 2. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje na równi obojgu rodzicom mającym osobne miejsce zamieszkania, miejsce zamieszkania dziecka jest u tego z rodziców, u którego dziecko stale przebywa. Jeżeli dziecko nie przebywa stale u żadnego z rodziców, jego miejsce zamieszkania określa sąd opiekuńczy.
Art. 27.
Miejscem zamieszkania osoby pozostającej pod opieką jest miejsce zamieszkania opiekuna.
Art. 28.
Można mieć tylko jedno miejsce zamieszkania.
Pytania prawne (11):Wyświetl wszystkie pytania prawne
Gość
2011-04-01 00:37:42
Odpowiedzi: 0
Jestem radnym w miejscu zameldowania,jednak wybudowałem sobie dom w innej miejscowości w której także mieszkam,czy w związku z tym faktem mogę być radnym w miejscowości w której jestem zameldowany na stałę.
malgosia
2012-01-03 09:02:28
Odpowiedzi: 0
bedac po rozwodzie i sprawujac calkowita opieke nad 7letnim synkiem czy mam obowiazek poinformowania byleo meza o miejscu zameldowania dziecka, mimo ze ojciec wie i zna adres zamieszkania? w tym momencie razem z synkiem nie mamy stalego zameldowania.
Gość
2012-01-08 08:28:22
Odpowiedzi: 1
zdecydowaiśmy z mężem że się rozwiedziemy,od 8lat dzieci są zameldowane w mjejscu,gdzie mieszkamy,Mąż w dniu wyprowadzki wraz z teściami chcieli zabrać syna i córkę do ich domu,mimo że córka nie chciała.Teściowie byli wobec mnie agresywni i wulgarni.Czy mąż miał prawo zabrać dzieci na stałe do mieszkania rodziców,z którymi obecnie mieszka?
Odpowiedzi (1):
Gość
2012-02-10 12:48:26
Jeżeli jeszcze nie ma decyzji sądu, to dzieci powinny pozostać tam, gdzie mieszkają do czasu wyroku, chyba, że jesteście po rozwodzie już i są jakieś decyzje na temat tego, gdzie dzieci i z kim i na jakich warunkach będą mieszkać, w innym wypadku można zgłosić to na policję, aby udzielili rady i zainterweniowali lub wnieść sprawę do sądu o rozstrzygnięcie tej sprawy, jeżeli jest trudno się porozumieć obu stronom (na co można czekać miesiącami). Polecam to pierwsze i drugie zaraz po tym.
Gość
2012-05-11 13:42:53
Odpowiedzi: 0
Czy miejsce zamieszkania ma coś wspólnego z obowiązkiem meldunkowym? Czy miejsce zamieszkania to po prostu miejsce w którym mieszkam (nie jestem zameldowany tymczasowo bo nie mam tytułu prawnego do lokalu)
maria
2012-07-14 16:36:49
Odpowiedzi: 0
obecnie mmieszkam z dzieckiem w londynie od dwuch miesiecy rostaje sie z mezem ktory tez to byl ale kiedy zdecydowalismy sie rozstac wyjechal do polski.W polsce mam dom jest na kredyt .Moja mama slacala ten kredyt.poprosilismy mojego ojca i siostre zeby tam zamieszkali .Obecni moj maz chce wyzucic mojego ojca z domu z dnia na dzien .Moja mama przestala splacac kredytd 2 miesiecy on chce zabrac wszystko co jest wartosciowe pod moja nieobecnosc cz ma taki prawo iczy moze wyzucic mojego ojca na ulice z dnia na dzien
natalia
2012-07-15 07:35:59
Odpowiedzi: 1
Sąsiad domu w którym zamieszkałam utrudnia życie.Pod wpływem alkoholu robi mi awantury wygraża obelżywie wyzywa.pytanie do kogo powinnam zwrócić sie o pomoc.
Odpowiedzi (1):
Gość
2012-09-03 10:42:45
Do wróżbitki. Możesz także spróbować u dekoratora wnętrz, ale osobiście polecałbym Ci lekarza chirurga.
Gość
2012-09-04 15:06:06
Odpowiedzi: 2
Ja gosciowi ślącemu tak beszczelną odpowiedż proponuję psychiatrę lub prokuratora
Odpowiedzi (2):
Gość
2012-12-03 01:03:50
podpisuję się pod tą wypowiedzią.
Co pomyśli sobie osoba która pyta?
To naprawdę jest problem. Na ostro źle, bo może być jeszcze gorzej, Znosić to, też nie najlepsze wyjście.
Myślę, że właściciel tego mieszkania powinien się tym zainteresować. I to on powinien wtedy dzwonić na policję. Pijak najczęściej tak naprawdę wszystkiego sie boi, więc trzeba, albo dać mu się polubić, albo dobrze, ale to naprawdę dobrze postraszyć. Ale postraszyć tym czego tak naprawdę się boi, a nie tym co nam sie wydaje że się boi. Oddawanie wet za wet nic tu nie da. Utwierdzi go tylko w przekonaniu że nic złego nie robi. Ja bym spróbowała na początku znajomości być miła, uśmiechać się, zagadać, ale na dystans.Jak dotąd to zawsze się sprawdzało. Pijacy to bardzo często zakompleksieni ludzie, którzy potrzebują akceptacji od innych, ale wiedzą jednocześnie że są u ludzi w pogardzie, bo oni samymi sobą tak naprawdę gardzą.
Co pomyśli sobie osoba która pyta?
To naprawdę jest problem. Na ostro źle, bo może być jeszcze gorzej, Znosić to, też nie najlepsze wyjście.
Myślę, że właściciel tego mieszkania powinien się tym zainteresować. I to on powinien wtedy dzwonić na policję. Pijak najczęściej tak naprawdę wszystkiego sie boi, więc trzeba, albo dać mu się polubić, albo dobrze, ale to naprawdę dobrze postraszyć. Ale postraszyć tym czego tak naprawdę się boi, a nie tym co nam sie wydaje że się boi. Oddawanie wet za wet nic tu nie da. Utwierdzi go tylko w przekonaniu że nic złego nie robi. Ja bym spróbowała na początku znajomości być miła, uśmiechać się, zagadać, ale na dystans.Jak dotąd to zawsze się sprawdzało. Pijacy to bardzo często zakompleksieni ludzie, którzy potrzebują akceptacji od innych, ale wiedzą jednocześnie że są u ludzi w pogardzie, bo oni samymi sobą tak naprawdę gardzą.
Gość
2012-12-30 10:46:07
Pewnie dlatego odpowiedź "Gościa" była sarkastyczna... bo odpowiedź na pytanie wydawała się oczywista - zgłosić na policję...
Tadeusz
2013-09-18 16:32:10
Odpowiedzi: 1
Wynająłem mieszkanie pewnej osobie.Osoba ta po kilkuletnim zamieszkiwaniu splajtowała i nie mogła utrzymać lokalu-uciekła w świat.W pozwie do sądu muszę podać adres tej osoby.Wiem,że ta osoba nigdzie nie jest zameldowana.W sądzie mi poradzono,że ja mam tą osobę znaleść- w jaki sposób.Co ja mam teraz zrobić-proszę o poradę
Odpowiedzi (1):
Tomasz
2013-09-26 19:42:36
sytuacja jest skomplikowana. Warto skierować pytanie do kogoś kto będzie zorientowany bardziej niż losowy internauta. Są niektóre wydawnictwa które pomagają i udzielają odpowiedzi na zasadzie publikacji odpowiedzi.
Gość
2014-06-04 12:18:47
Odpowiedzi: 0
Córka z rodziną są zameldowani u teściów którzy nagle z dnia na dzień wyrzucili ich z domu.Czy mają takie prawo ? Czy nie muszą im dać mieszkania zastępczego?
jozef
2014-08-21 09:13:55
Odpowiedzi: 0
Mieszkam stale w miejscowości A, zameldowany jestem w miejscowości B. Czy mogę kandydować do rady samorządu w miejscowości A gdzie stale mieszkam.
seba
2015-01-10 00:12:48
Odpowiedzi: 0
mieszkam zkonkubina u jej rodzicow ktorzy mie nie lubio i wyrzucaja z domu po 8 latach,zkonkubina mamy dwie corki 8 i 5 lat oraz trzecie w drodze i sie kochamy konkubina niechce abym sie wyprowadzil.jakie mam prawo aby mieszkac dalej zkonkubina slyszalem cos o takim jak sasiedziane.prosze o pomoc.dziekuje
Zadaj pytanie: