Witam! Mam problem dotyczący spadku- darowizny- zachowku.
Sprawa dotyczy mieszkania, otóż 27 stycznia 2009 roku rodzice darowali mi na podstawie aktu notarialnego swoje własnościowe mieszkanie. Niestety w maju 2010 roku zmarł tata a w lipcu 2010 r mama. Mam dwóch braci, którzy domagają się ode mnie sprzedaży tego mieszkania i pieniędzy z tej sprzedaży. Czy należy się im zachowek? Czy mieszkanie darowane przed śmiercią wchodzi do masy spadkowej? Jeżeli tak to jaka część z wyceny tego mieszkania będzie należała się każdemu z moich braci? Czy wartość mieszkania zapisana w akcie notarialnym jest obowiązująca jeżeli chodzi o wypłatę ewentualnego zachowku? Jakie są koszty sądowe i kto je ponosi jeżeli to bracia wnoszą sprawę o zachowek?
Dziękuję za odpowiedź!