Kodeks rodzinny i opiekuńczy
Pokrewieństwo i powinowactwo
Obowiązek alimentacyjny
Art. 128.
Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo.
Art. 129.
§ 1. Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych – obciąża bliższych stopniem przed dalszymi.
§ 2. Krewnych w tym samym stopniu obciąża obowiązek alimentacyjny w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym.
Art. 130.
Obowiązek jednego małżonka do dostarczania środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwiązaniu lub unieważnieniu małżeństwa albo po orzeczeniu separacji wyprzedza obowiązek alimentacyjny krewnych tego małżonka.
Art. 131.
§ 1. Jeżeli skutki przysposobienia polegają wyłącznie na powstaniu stosunku między przysposabiającym a przysposobionym, obowiązek alimentacyjny względem przysposobionego obciąża przysposabiającego przed wstępnymi i rodzeństwem przysposobionego, a obowiązek alimentacyjny względem wstępnych i rodzeństwa obciąża przysposobionego dopiero w ostatniej kolejności.
§ 2. Jeżeli jeden z małżonków przysposobił dziecko drugiego małżonka, przysposobienie nie ma wpływu na obowiązek alimentacyjny między przysposobionym a tym drugim małżonkiem i jego krewnymi.
Art. 132.
Obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności albo gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami.
Art. 133.
§ 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
§ 2. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.
§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Art. 134.
W stosunku do rodzeństwa zobowiązany może uchylić się od świadczeń alimentacyjnych, jeżeli są one połączone z nadmiernym uszczerbkiem dla niego lub dla jego najbliższej rodziny.
Art. 135.
§ 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
§ 2. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego.
§ 3. Świadczenia z pomocy społecznej lub funduszu alimentacyjnego, o którym mowa w ustawie z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (Dz. U. Nr 192, poz. 1378 oraz z 2008 r. Nr 134, poz. 850) podlegające zwrotowi przez zobowiązanego do alimentacji oraz świadczenia dla rodziny zastępczej nie wpływają na zakres obowiązku alimentacyjnego.
Art. 136.
Jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat przed sądowym dochodzeniem świadczeń alimentacyjnych osoba, która była już do tych świadczeń zobowiązana, bez ważnego powodu zrzekła się prawa majątkowego lub w inny sposób dopuściła do jego utraty albo jeżeli zrzekła się zatrudnienia lub zmieniła je na mniej zyskowne, nie uwzględnia się wynikłej stąd zmiany przy ustalaniu zakresu świadczeń alimentacyjnych.
Art. 137.
§ 1. Roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem lat trzech.
§ 2. Niezaspokojone potrzeby uprawnionego z czasu przed wniesieniem powództwa o alimenty sąd uwzględnia zasądzając odpowiednią sumę pieniężną. W uzasadnionych wypadkach sąd może rozłożyć zasądzone świadczenie na raty.
Art. 138.
W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.
Art. 139.
Obowiązek alimentacyjny nie przechodzi na spadkobierców zobowiązanego.
Art. 140.
§ 1. Osoba, która dostarcza drugiemu środków utrzymania lub wychowania nie będąc do tego zobowiązania albo będąc zobowiązana z tego powodu, że uzyskanie na czas świadczeń alimentacyjnych od osoby zobowiązanej w bliższej lub tej samej kolejności byłoby dla uprawnionego niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami, może żądać zwrotu od osoby, która powinna była te świadczenia spełnić.
§ 2. Roszczenie przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawnia się z upływem lat trzech.
Art. 141.
§ 1. Ojciec niebędący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe.
§ 2. Roszczenia matki przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawniają się z upływem lat trzech od dnia porodu.
Art. 142.
Jeżeli ojcostwo mężczyzny niebędącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd.
Art. 143.
Jeżeli ojcostwo mężczyzny, który nie jest mężem matki, nie zostało ustalone, zarówno dziecko, jak i matka mogą dochodzić roszczeń majątkowych związanych z ojcostwem tylko jednocześnie z dochodzeniem ustalenia ojcostwa. Nie dotyczy to roszczeń matki, gdy dziecko urodziło się nieżywe.
Art. 144.
§ 1. Dziecko może żądać świadczeń alimentacyjnych od męża swojej matki, niebędącego jego ojcem, jeżeli odpowiada to zasadom współżycia społecznego. Takie samo uprawnienie przysługuje dziecku w stosunku do żony swego ojca, niebędącej jego matką.
§ 2. Mąż matki dziecka, niebędący jego ojcem, może żądać od dziecka świadczeń alimentacyjnych, jeżeli przyczyniał się do wychowania i utrzymania dziecka, a żądanie jego odpowiada zasobom współżycia społecznego. Takie samo uprawnienie przysługuje żonie ojca dziecka, niebędącej matką dziecka.
§ 3. Do obowiązku świadczeń przewidzianego w poprzedzających paragrafach stosuje się odpowiednio przepisy o obowiązku alimentacyjnym między krewnymi.
Art. 1441.
Zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.
Linki sponsorowane
Jestem matką dwójki dzieci w wieku 9 i 4 lata.Żyłam w konkubinacie, związek się rozpadł.Czy oprócz alimentów na dzieci mogę ubiegać się od konkubenta alimentów na siebie.
Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź.
Dzieci mają jednak prawo o ile są pełnoletnie do odrzucenia spadku DO 6 miesięcy od daty śmierci lub od chwili gdy dowiedzieli się, że ojciec nie żyje. Robi się to u Notariusza lub w Sądzie Rejonowym Właściwym miejscu zamieszkania. Jest to forma oświadczenia woli o całkowitym odrzuceniu spadku. Trzeba jednak liczyć się z tym, że odrzucając długi Spadkodawcy (dług alimentacyjny wobec Państwa) Spadkobierca zrzeka się również jego potencjalnego majątku.
Jestem obecnie w trudnej sytuacji. Mój konkubent z którym jestem w 4 miesiącu ciąży został osadzony i ma odroczony wyrok 2 lat. Nie jest jeszcze po rozwodzie ze swoja zona z ktora ma jeszcze 2 swoich dzieci. I tu pytanie, bo nie wiem co robić. Najlepiej byloby by wyszedl do czasu rozwiazania, ale gdyby nie udalo sie nie wiem czy sadzic go o alimenty, czy wychowywac jako samotna matka i zeby dziecko mialo moje nazwisko ? wiem ze jesli bedzie dalej siedziec a ja posadze go o alimety bedzie mu trudniej opuscic areszt. czy jako samotna matka, nie podajac ojca o ojcostwo trudno jest wyzyc ? jakie z tego tytulu przysluguja mi zasilki i czy jakies alimenty od panstwa ?
Póki nie ma Pani z nim ślubu, obowiązuje paragraf 141 KOiR. Nie podając go jako ojca nie zobowiązuje go Pani na ten czas do niczego. Później może Pani chyba do 6 miesięcy od narodzin ewentualnie złożyć wniosek o ustalenie ojcostwa i roszczenia na rzecz Pani i dziecka.
Czy z tych przepisów wynika, że żona brata mojego męża (czyli bratowa) miałaby prawo podać męża o alimenty w takich sytuacjach?:
1. babka zostaje wdową i nie ma środków do życia
2. rozwodzą się z mężem z jego winy, ale on nie jest w stanie płacić jej alimentów
Ona ma ponad 30 lat, 3 fakultety, ale nigdy nie pracowała i nie ma zamiaru pracować. Nawet, gdy jej mąż popadł w tarapaty finansowe. Z moich obserwacji wynika, że dziewczyna nie ma żadnych oporów w życiu na koszt innych i w sugerowaniu, że np. rodzice jej męża, skoro sprzedali mieszkanie, powinni im przekazać 100 tysięcy.