Stan prawny: marzec 2024r.
Linki sponsorowane
Kodeks cywilny
Pytania prawne (1):
Damian
2012-01-13 08:42:50
Odpowiedzi: 0
Witam,
Proszę o poradę w konkretnej sprawie:
- dziesięciolatek w III klasie szkoły podstawowej bije dzieci, kradnie przedmioty i jedzenie, lży i bije (!) personel pedagogoczny, niszczy wyposażenie, wykrzykuje wulgaryzmy, obnaża się, sika do koszy lub na podłogę;
- nie ma mowy oprowadzeniu zajęć, w czasie lekcji w klasie czuwa nad nim nawet 4 osoby! (wychowawczyni, dyrektor, pedagog, stażysta);
- po 2 latach został przeniesiony do równoległej klasy, zachowanie nie uległo zmianie,
- dzieci z klasy, w której był poprzednio biorą udział w terapi psychologicznej pomagającej wrócić im do równowagi,
- policja jedynie notuje kolejne zgłosznia i rozkłada ręce - jest nieletni,
- sprawa dawno została zgłoszona do kuratorium i do sądu rodzinnego bez żadnych efektów,
- rodzice chłopca zupełnie nie współpracują ze szkołą, nie stawiają się na wezwania sądu, nie wpuszczają kuratora do domu.
Pewne fakty wskazują, że w sądzie i kuratorium sprawy są wstrzymywane przez bardzo ustosunkowanych rodziców.
Podobnie lokalne media - nie chcą dotykać tej sprawy.
Co robić aby ochronić dzieci przed zagrożeniem ze strony tego ucznia?
Proszę o poradę w konkretnej sprawie:
- dziesięciolatek w III klasie szkoły podstawowej bije dzieci, kradnie przedmioty i jedzenie, lży i bije (!) personel pedagogoczny, niszczy wyposażenie, wykrzykuje wulgaryzmy, obnaża się, sika do koszy lub na podłogę;
- nie ma mowy oprowadzeniu zajęć, w czasie lekcji w klasie czuwa nad nim nawet 4 osoby! (wychowawczyni, dyrektor, pedagog, stażysta);
- po 2 latach został przeniesiony do równoległej klasy, zachowanie nie uległo zmianie,
- dzieci z klasy, w której był poprzednio biorą udział w terapi psychologicznej pomagającej wrócić im do równowagi,
- policja jedynie notuje kolejne zgłosznia i rozkłada ręce - jest nieletni,
- sprawa dawno została zgłoszona do kuratorium i do sądu rodzinnego bez żadnych efektów,
- rodzice chłopca zupełnie nie współpracują ze szkołą, nie stawiają się na wezwania sądu, nie wpuszczają kuratora do domu.
Pewne fakty wskazują, że w sądzie i kuratorium sprawy są wstrzymywane przez bardzo ustosunkowanych rodziców.
Podobnie lokalne media - nie chcą dotykać tej sprawy.
Co robić aby ochronić dzieci przed zagrożeniem ze strony tego ucznia?
Dodaj odpowiedź: