Wystąpiłem do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku.Spadkobiercą jestem ja, jako mąż i zstępni jej braci, którzy odrzucili spadek ustawowy po swojej siostrze. Rodzice spadkodawczyni nie żyją. W gronie zstępnychrodzeństwa spadkodawczyni są maoletnie dzieci.Cała rodzina postanowiła abym, jako mąż spadkodawczyni przejął cały po niej spadek. Jak to zrobić? Co dalej po otrzymaniu postanowienia o nabyciu spadku przez krąg spadkobierców ustawowych? Przecież dochodzi do paranoi: np. samochód nabyty w ramach wspólnoty majątkowej, wart 5 tys. będzie teraz dzielony na 1/2 z czego owa 1/2 bedzie rozdzielana na mnie i sześciu innych spadkobierców, w tym dzieci, którzy nie chcą tego spadku. Czy krąg spadkobierców ustawowych wyznacza notariusz, który spisuje akt o odrzuceniu spadku, czy sąd spadku? Czy notariusz może odmówić potwierdzenia autentyczności podpisu - przy nim składanego - na oświadczeniu o odrzuceniu spadku? Jak z tego galimatiasu wyjść?