Nie wiem,od czego mam zaczasc ,od kilku lat przebywa za granica ,do zeszlego roku bylam mezatka,z 2 dzieci ,rozwiodlam sie z mezem poniewaz mnie bil i pil alkohol,od wniesionego pozwu wciaz mi grozil ,wiec unikalam go jak moglam,wysylalam i wysylam pieniadze wciaz do polski,z dziecmi mam kontakt kazdego dnia,dzieci spedzaja ze mna kazda wolna chwile od szkoly.Ale msciwosc bylego meza ,poza moimi plecami byla orutna,mianowicie podal mnie o alimenta i pozbawil mnie wladzy rodzicielskiej ,do dzis zaden sad wiedzac ze mam taka ,a nie inna sytulacje z bylym mezem nie poinformowal mnie o zasadzonych alimentach,oraz na jakiej podstawie pozbawil mnie wladzy rodzicielskiej,problem jest rowniez w tym ze maz zmarl05.02.2013 i w domu nie mam zadnego dokumentu na jakiej podstawie sad tak postapil,nie wiem w zupelnosci od czego mam zaczasc,dzieci maja 17lat i mlodsza corka 11,prosze o pomoc