witam mam prosbe co do wyjasnienia jak to jest-bank po 12.latach upomnial sie o swoj dlug co prawda wysylal powiadomienia podobno na adres czasowego pobytu ale nie na adres zameldowania jesli nie bylo odzewu to bank powinien wyslac mi zawiodomienie na adres zameldowania i byla by byc moze sprawa dlugu zalatwiona moze doszedl bym do porozumienia a tak po 12 latach bank dopiero pomyslal aby wyslac mi zawidomienie na adres zameldowania i bedac w banku zgodnie ze zawiadomieniem stawienia sie na rozmowe oznaimilem ze i napisalem pismo ze po tylu latach uwazam ze sprawa dlugu jest przedawniona ale bank wyslal pismo ze nie uznaja mi tej prosby o przedawnienie i ze pozostal dlug i wnioskuje ze nie musze go splacac ale wpisuja mnie na liste dluznikow do b.i.k prosze o wyjasnienie tej nie milej sprawy. uwazam ze bank lamie prawo ale nie mam mozliwosci innej informacji na ten temat wiec prosze panstwa o wyjasnienie tej nie milej sprawy o ile to mozliwe pozdrawiam wojciech.m